Dziś przedstawiam wam mój ogród - autorstwa mamy Bożenki oczywiście ;)
Najpierw przed... ;)
Dużo zieleniny, trawy, drzew różnorakich to tu to tam... i nadszedł czas na pierwsze koszenie.
wycinki, przycinki i na końcu pagórki ustąpiły miejsca równemu terenowi. Tuje już powoli sobie rosną...
Trochę cegły i nawet płotek się pojawił :)
A oto efekt końcowy :) Trawa zasiana...czekamy na...
...pierwsze kiełkowanie! :)
I jabłuszka z jabłonki pyyyycha!
Jak Mamuśka cieszy buraka przy koszeniu heeheheheh
OdpowiedzUsuń