Czas na nowy dach :)
Tak wyglądał kiedyś - nieciekawa, ciężka, betonowa dachówka.
Od środka też nie wyglądał ciekawie. A czasy swojej funkcjonalności miał już dawno za sobą.
Tak nasz kawałek nieba prezentował sie bez dachówki:
Zabezpieczony folią - deszcz nam już nie straszny
Częściowo położone łaty
Stare dachówki
Widok z dachu
A tu małe zmiany. Rośnie nam jaskółka, tu właśnie będzie wejście na balkon, który powstanie na dachu wiatrołapu.
Nowe drzwi balkonowe od środka
I widok od zewnątrz
Domek nabiera koloru, wraz z nowym pokryciem
A tu z rynnami i wykończeniami
A przy okazji przeróbki dachu - powstaje nowy komin
Ocieplony i otynkowany prezentuje się nieźle :)
I jeszcze widok z okien dachowych :)
Nasz kawałek nieba
Takie widoki mamy z okna :)